KONFITURA Z RÓŻY
Po poniedziałkowych wichurach, z róży opadły wszystkie płatki, więc nic innego mi nie pozostało jaki je pozbierać i zrobić konfiturę,
a że róża jest obłędnie pachnąca, konfitura wyszła niezwykle aromatyczna. Róża ma
już ponad 30 lat sadziła ją jeszcze moja babcia. Babci już nie ma a róża
przetrwała, jest bardzo żywotna i cieszy oko od połowy czerwca do listopada. Konfiturę
z róży w moim domu robi się od pokoleń, więc jak najbardziej polecam. Idealna
do ciast, pączków, deserów jaki do podjadania jako samodzielny deser.
20
dag płatków róży
50
dag cukru
Sok
z jednej cytryny
2
szklanki wody
Płatki
oczyści z wszelkich zanieczyszczeń, pyłków. Oczyszczone płatki polać sokiem z
cytryny, (z sokiem należy uważać niektóre róże same w sobie mają kwaskowy smak) Następnie
płatki z sokiem ugniatać lub ucierać np. w makutrze do momentu aż puści sok w
tedy znacznie zmniejszy swoją objętości, pozostawić w chłodnym miejscu na 24 h. Po tym czasie zagotowujemy wodę
dosypujemy cukier i gotujemy syrop. Do syropu dodajemy nasze płatki i gotujemy aż wyraźnie zgęstnieje. Konfiturę przekładamy
do wyparzonych słoików i
zakręcamy. I już możemy się delektować naszą różą
mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm zrobiłem i jest pycha
OdpowiedzUsuń